Translate

11.06.2013


W miniony weekend w Warszawie odbył sie Ogólnopolski Zlot Scrapbookingowy, do którego odliczałam dni od kilku tygodni. Czas oczekiwania dłużył się okropnie, a sam zlot minął bardzo szybko.
Spotkałam i poznałam dużo świetnych ludzi!!!
Szczególne podziękowania dla Dagmary Jursik za organizację wyjazdu oraz Ines Peksińskiej i jej męża za przyjęcie nas (obcych dla siebie ludzi ) pod swój dach!!! dzięki czemu mogłyśmy przenocować w Warszawie i pozwiedzać co nie co. Co prawda pogoda pokrzyżowała nam plany, ale liczy się fakt, 
że robili wszystko żeby umilić nam pobyt w Warszawie.

Niezapomniane były też warsztaty kolorowania , które wygrałam.
Prowadziła je jak dla mnie sama mistrzyni  w tej dziedzinie Paulina Błaszczyk, której bardzo dziękuję!!!!!
Poznałam też masę ludzi, z którymi znałam tylko z FB, nie sposób ich tutaj wszystkich wymienić, spotkałam kilka dziewczyn, z którymi znałam się z 2 poprzednich krakowskich zlotów. Łączy je jedno - 
pasja tworzenia!!!!

Nie obyło się też bez stresu od samego rana, gdyż zaspałam i to dużo...i ledwo zdążyłam na pociąg...
sama nie wiem jak to zrobiłam ,że zdążyłam (podziękowania dla pana taksówkarza, który jechał nawet na czerwonym).

Szkoda, że tak szybko zleciał ten cudowny weekend...teraz czekamy na wieści o kolejnym zlocie...
co? gdzie? kiedy?

Zdjęcia ze zlotu są dzięki Ines , Dagmarze i jej synowi Oskarowi


z Sylwią, Ines i Dagmarą

ja na warsztatach

z Dagmarą, Oskarem i Ines

niedzielne "warsztaty" u Ines

wszytko co dobre szybko się kończy...

ostatnie uściski!!!!



DZIĘKUJĘ KOCHANE!!!

4 komentarze:

  1. Ja również dziękuje za mile spędzony czas :) zapraszam za rok :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Kochana, nie dziękuj, bo i za co :-) ? Wspaniale, że byłyśmy. Ogromnie się cieszę,że wróciłaś zadowolona, bo to ja Cię na ten wyjazd namawiałam.... czuję się winna - przepraszam Twój "budżet rodzinny", bo on najbardziej ucierpiał :-)

    OdpowiedzUsuń
  3. hihhihi no budże ucierpiał...ale jakbym nie pojechała to też by ucierpiał z powodów wizyt u psychologa....

    OdpowiedzUsuń